Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele
Walter Lippmann

168 lat Sanktuarium Licheńskiego.

W ostatnią niedzielę w Bazylice Licheńskiej obchodzono 168 rocznicę istnienia Sanktuarium.

W niedzielę 27 września ponad dwa tysiące wiernych uczestniczyło w uroczystościach z okazji 168 rocznicy istnienia Sanktuarium. Do Lichenia przyjechali również pielgrzymi z parafii pw. Mikołaja Biskupa z Kraczkowej w diecezji przemyskiej, wraz z ks. Grzegorzem Delmanowiczem. Mszy św. przewodniczył ks. Janusz Kumala, kustosz sanktuarium, który opowiadał o powstaniu Lichenia oraz
objawieniu się Matki Bożej pasterzowi Mikołajkowi Sikatce.

Ks. Janusz Kumala: "Historia Lichenia zaczyna się w 1151 r. od kamiennego krzyża znajdującego się na licheńskim rynku. Postawiony jako znak na starożytnej drodze pomiędzy Kaliszem a Kruszwicą jest świadkiem chrześcijańskich początków tego miejsca”.
" Gdy w 1852 w Europie szalała epidemia cholery, również w tym regionie dała o sobie znać. Wówczas przypomniano sobie o tym, co mówiła pasterzowi Maryja zapowiadająca nadejście epidemii. Tłumy zaczęły przybywać codziennie, by modlić się i błagać
o przebaczenie, miłosierdzie i ratunek. Podjęto decyzję, by zbudować murowaną kapliczkę dla obrazu, którą wystawiono staraniem mieszkańców okolicznych wsi. Decyzją władz diecezjalnych postanowiono przenieść obraz Matki Bożej Licheńskiej z lasu do kościoła parafialnego i uporządkować kult i wspólnotową modlitwę tysięcy ludzi. Maryja sama prosiła Mikołaja o przeniesienie obrazu
w godniejsze miejsce".

"Chcemy podziękować Bogu za łaskę tego miejsca, że je wybrał, podtrzymuje to miejsce jako żywe sanktuarium, w którym dokonują się cuda przemiany ludzkich serc i cudownych uzdrowień”.

 

 

zdj.lichen.pl

Komentarze są wyłączone.