Międzyrzecz. Nowe argumenty w sprawie Pięciu Braci i opactwa Meseritz

Ziemia Międzyrzecka, czyli zachodni kraniec historycznej Wielkopolski, niegdyś graniczący z Nową Marchią to obszar, który z Konińskiem łączy wspólna przeszłość. To obszar, gdzie toczyły się losy mieszkańców dawnego powiatu konińskiego. Również współczesne dzieje wzajemnie splatają się
w całość. Wśród wielu wspólnych wątków jest jeden, który może nie tyle dzieli, co raczej skłania do dyskusji. To kult Pięciu Braci Męczenników i różnica zdań co do miejsca ich męczeństwa w 1003 r.

Biblioteczna półka zapełniona pracami na ten temat systematycznie wydłuża się. Przybywa na niej coraz więcej pozycji poświęconych miastu nad Obrą. Wydana ostatnio praca zbiorowa o zamku międzyrzeckim wniosła wiele nowych argumentów, z którymi muszą się zmierzyć mieszkańcy Konińskiego, przekonani o słuszności swoich poglądów. Niebawem pojawi się nowa praca o lokalizacji klasztoru międzyrzeckiego, która w rzeczowej dyspucie doskonale operuje argumentami wysnutymi
z interpretacji artefaktów. Czy podjęcie tej dyskusji przez ludzi związanych z promocją kultu Pięciu Braci Męczenników w naszym regionie wiele z nich wytrąci oraz oczyści pole badawcze dla nowych publikacji…? Oby!

Zapewne kolejnym powodem do podjęcia dyskusji na ten temat i szerzenia się wspomnianego kultu religijnego będzie ukazanie się drukiem wydania Kroniki wschowskiego konwentu bernardynów, również ważnego źródła wspominającego o Pięciu Braciach i ich doczesnych szczątkach.

Ipad