Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele
Walter Lippmann

Czy konińscy nauczyciele i uczniowie poniosą konsekwencje udziału w strajku kobiet?

W dalszym ciągu trwa Ogólnopolski Strajk Kobiet. Protestują po kontrowersyjnej decyzji Trybunału Konstytucyjnego zakazującej
aborcji eugenicznej.

Po dotarciu do Ministerstwa Edukacji Narodowej informacji, że część nauczycieli bierze udział w strajku namawiając przy tym
młodzież, miał być wystosowany list do kuratorów z nakazem donosu na uczniów i nauczycieli. Dyrektorzy natomiast mieli wykazać, jakie w tym kierunku podjęli działania. Grożono prawnymi konsekwencjami. Konińskie szkoły także uczestniczyły w strajkach.

Emilia Wasielewska, radna miasta Konina:
"Wszyscy zastanawiają się czy i konińskie szkoły były proszone o wysyłanie donosów, dlatego też wystosowałam do konińskich szkół pytanie: Czy do szkoły trafiło pismo w sprawie przygotowania informacji związanej z manifestacjami z udziałem uczniów, nauczycieli i dyrektorów i wysłania tychże danych do kuratora oświaty i lub do Ministerstwa Edukacji Narodowej?"

Konińska radna otrzymała już kilka odpowiedzi:
„Do szkoły Podstawowej nr 7 w Koninie wpłynął tylko komunikat Wielkopolskiego Kuratora Oświaty dotyczący nieangażowania się w protesty społeczne z dnia 28.10.2020 r. Szkoła nie wystosowała żadnej odpowiedzi”
„(..)uprzejmie informuję, że do uczelni nie wpłynęło pismo w sprawie przygotowania i wysyłania informacji związanej z manifestacjami”
„Informuję, że do Szkoły Podstawowej nr 12 w Koninie nie trafiło pismo w sprawie przygotowania i wysłania informacji związanej z manifestacjami z udziałem uczniów, nauczycieli i dyrektorów oraz wysyłania tychże danych do Kuratorium Oświaty lub Ministerstwa Edukacji Narodowej.”

Komentarze są wyłączone.