Nie ma porozumienia między dyrekcją szpitala a lekarzami.
W odpowiedzi na wystosowany list przez Partię Zieloni, dyrekcja konińskiego szpitala informuje o rezygnacji z dalszych negocjacji z lekarzami.
W związku z tymczasowym zawieszeniem działalności Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie, Partia Zieloni wystosowała do dyrekcji list z prośbą o ponowne negocjacje:
"Sytuacja, w której pacjentkę od najbliższego oddziału tego typu dzieli kilkadziesiąt kilometrów jest niedopuszczalna! Dlatego
apelujemy do Dyrektora i personelu lekarskiego o podjęcie ponownych negocjacji i przywrócenie działalności wspomnianego
oddziału. W stanie pandemii koronawirusa konieczność przekazywania pacjentek na oddziały w pobliskich miejscowościach stanowi zagrożenie epidemiologiczne zarówno dla nich, jak i całego personelu pracującego w tamtejszych placówkach. Dodatkowo zwracamy uwagę na fakt, że wiele aktualnie obowiązujących standardów opieki okołoporodowej nie jest przestrzeganych w polskich szpitalach, a taka sytuacja tylko potęguje problem. Zadbajmy o spokój i bezpieczeństwo pacjentek konińskiego szpitala!"
Dyrekcja szpital jednak podjęła inną decyzję – na oddziale ginekologicznym będzie nowy personel.
"Szpital ogłosi w najbliższym czasie konkurs na udzielanie świadczeń ginekologiczno-położniczych, który wyłoni zespół lekarski dedykowany do opieki nad pacjentkami w ciąży i w trakcie porodu".
Do całkowitego rozwiązania sprawy, pacjentki mają opiekę w szpitalach w Kole, Turku, Słupcy, Kaliszu i Poznaniu.