Prezydent Andrzej Duda w Koninie. Starcie zwolenników i przeciwników prezydenta.
Dziś ostatni dzień kampanii wyborczej. Kandydaci na prezydenta realizują ostatnie spotkania z wyborcami. W Koninie zagościł Prezydent RP, Andrzej Duda.
Prezydent odwiedził dziś Koło, Wierzbinek i Konin. Jego przyjazd wywołał wiele emocji wśród przybyłych na spotkanie. Były głosy poparcia, ale także krytyka ze strony przeciwników. Nie obyło się bez przemocy. Przed samym przyjazdem prezydenta, około
godziny 8.30 na placu targowym, zebrały się przedstawicielki Konińskiego Kongresu Kobiet. Chciały wyrazić sprzeciw wobec polityki Prawa i Sprawiedliwości oraz decyzji prezydenta co do praw kobiet Doszło do szarpaniny ze strony zwolenników Andrzeja Dudy. Padały wyzwiska, szarpane były tęczowe flagi kobiet.
Prezydent na spotkaniach z wyborcami przedstawił swój program wyborczy. W Wierzbinku powiedział:
"Mam ambitne plany. Chcę żebyśmy po pandemii wrócili na ścieżkę szybkiego rozwoju, stąd te inwestycje, stąd tarcze antykryzysowe. To ma służyć pomyślności rodziny wychowującej dzieci, żeby były świadczenia, które zostały przyznane. Najbliższe lata to musi być wzrost wynagrodzeń. Musimy dogonić zamożne państwa Europy zachodniej, żeby ludzie z Polski nie wyjeżdżali za pracą. Aby na koniec mojej drugiej pięcioletniej kadencji Polak zarabiał przeciętnie 2000 euro. Żeby wygrała Polska."
W Koninie na spotkaniu z wyborcami prezydent nie przemawiał. Wizyta miała charakter luźnej rozmowa z mieszkańcami. Andrzej Duda otrzymał kilka upominków od swych zwolenników, oraz usłyszał "Sto lat".