Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele
Walter Lippmann

„Zbarejowany Konin” i powrót do przeszłości.

Na Placu Wolności w Koninie odbyło się w sobotę 14 sierpnia spotkanie pod nazwą „Zbarejowany Konin”. Wydarzenie cofnęło uczestników do lat 80.

„Zbarejowany Konin” sprawił, że w sklepowych witrynach zawisły obrazy malarza z Konina, a na placu stanęła scena wypożyczona z MZGOK. Na niej i obok prezentowały się znakomicie tancerki z Rytmixu i Fartu, a na innych stoiska pleciono warkoczyki, układano klocki, w COP-ie oglądano niesamowitości z PRL-u. Podziwiano jednoślady i auta oraz sprawność „udzielania pierwszej pomocy” przez 40-letniego mercedesa jeszcze starszej nysce.
Zorganizowano również wycieczkę najnowszym autobusem MZK z Robertem Olejnikiem, konińskim dziennikarzem, który barwnie opowiadał o peerelowskich artefaktach.
Jednak największą atrakcją okazał się zabytkowy jelcz „ogórek” z Muzeum Komunikacji w Paterku, którego obsługę stanowili członkowie stowarzyszenie RetroTrans.

Wydarzenie zakończyła zabawa na świeżym powietrzu, z muzyką z lat 80-90. Warunkiem uczestniczenia w niej było przebranie charakterystyczne dla tamtych czasów.

 

 

 

 

 

 

źródło/zdj:Miasto Konin

Komentarze są wyłączone.